Rzecz o włosach będzie. Być może poprawi nastrój jakiejś Mamie, która gubiąc ciążowe kilogramy gubi także kilometry włosów. Widzi je wszędzie, tylko nie na swojej głowie.
poniedziałek, 27 stycznia 2014
sobota, 25 stycznia 2014
wypadek przy pracy
Buszująca w Kuchni, która w kuchni już nie buszuje i tym samym utraciła swój przydomek zadbała o przydomek dla matki swojej i tak za sprawą córki matkę można tytułować Ugryziona w Nos.
piątek, 24 stycznia 2014
trening czyni mistrza
W środę córce stuknęło 10 miesięcy. Mama przegląda w sieci galerie z wystrzałowymi tortami, bo rzecz jasna, chciałaby, żeby córka miała tort arcypiękny oraz zastanawia się co tu nowego wprowadzić w życie swojej, już tak dorosłej, córki.
czwartek, 23 stycznia 2014
Buszująca w Kuchni
Buszująca w Kuchni jest w swoim żywiole. Przestawia krzesła, które ani małe, ani lekkie nie są. Odkryła dzisiaj uroki kucania pod krzesłem. Nie wiem, co w tym fajnego, jednak widać coś musi być skoro dziecko przekucało ładnych kilka minut.
sobota, 18 stycznia 2014
matczyna refleksja
Relaksujący prysznic po całym, całkiem przyjemnym dniu, to doskonała okazja, żeby spojrzeć kaczkom prosto w oczy. Tak, kaczkom. Gumowym kaczkom, które od kilku miesięcy mieszkają na jednej z prysznicowych półek. Spojrzenie w kacze oczy zmusza do refleksji, więc i ja korzystając z towarzyszących mi strumieni wody odpłynęłam.
czwartek, 16 stycznia 2014
mantra
Dzieci to niezwykle mądre istoty. Potrafią doskonale kalkulować. Nasza córka również podjęła się kalkulacji i w jej wyniku uznała, że wołanie taty podczas, gdy nie ma go w domu, nie przynosi efektu.
wtorek, 14 stycznia 2014
rodzinna sztafeta
Bierzemy udział w rodzinnej sztafecie. Nie jest to żaden zdrowy wyczyn sportowy, wręcz przeciwnie jest to sztafeta chorobowa. Solidarnie jeden drugiemu przekazujemy sobie pałeczkę z wirusami i kolejna osoba walczy jak może, żeby szybko pozbyć się paskudztwa.
poniedziałek, 13 stycznia 2014
dobro zwycięży
Od wielu lat głoszę światu, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to fenomen na skalę światową. Głosić to będę zawsze, bo nie ma drugiej takiej akcji. Swego czasu swoje spostrzeżenia zawarłam w pracy magisterskiej poświęconej fenomenowi WOŚPu.
piątek, 10 stycznia 2014
od kuchni
Gotowanie jest dla mnie procesem kreatywnym, a nie rutynową czynnością. Uwielbiam próbować, eksperymentować i cieszyć się, że wyszło z tego coś jadalnego, a jak wyjdzie coś smacznego to już w ogóle radość jest wielka.
środa, 8 stycznia 2014
rosyjska ruletka
Nauka na dziś: bieganie z zasłoniętymi oczami przynosi marne efekty. Jak co dzień rano ściągam pranie z suszarki, nie wszystko zdążyło wyschnąć, więc suche rzucam na łóżko, żeby dziecko nie dosięgnęło, a mokre przewieszam.
wtorek, 7 stycznia 2014
radosna stylistka
Córka wykazuje się ogromnym poczuciem humoru. Potrafi rozładować każdą sytuację, jeśli tylko chce ją rozładować. Jeśli chce, to też potrafi ją naładować, ale dzisiaj o rozładowywaniu.
sobota, 4 stycznia 2014
konsekwencja
Córka zafundowała ojcu szkołę konsekwencji. Zaczęło się od tego, że rano okazało się, że nie działa dekoder i nie wyświetla żadnych programów, widać było, że je odbiera, ale na ekranie telewizora nic nie można było zobaczyć.
środa, 1 stycznia 2014
Szybki krok w Nowy Rok!
W Nowy Rok z nowymi osiągnięciami. Taki cel postawiła sobie nasza córka i w jej rozwoju motorycznym nastąpiła prawdziwa eksplozja.
Subskrybuj:
Posty (Atom)