poniedziałek, 11 stycznia 2016

Podziwiam Jurka Owsiaka

Podziwiam go przez większość mojego życia, bo jest twórcą nieprawdopodobnego i niepowtarzalnego przedsięwzięcia. Fenomenu na skalę światową. W tym roku dostarczył mi kolejnego powodu unosząc się ponad falą hejtu sprowokowaną przez partię rządzącą.




Wiem, że zionący nienawiścią komentujący to ludzie mali, sfrustrowani, budujący swoje ego poprzez krzywdzenie innych. Zwyczajowo omijam komentarze, dystansuję się, tym razem było trudno. Po 14 latach Hufiec Ziemi Cieszyńskiej nie zorganizował Finału WOŚP w Cieszynie. Nie zorganizował, bo nie miał wystarczającego wsparcia. Przede wszystkim  finansowego. Znalezienie sponsorów w naszej 35 tysięcznej miejscowości z roku na rok jest coraz trudniejsze. Setki telefonów, pisma, rozmowy nie wystarczają, aby zebrać sumę wystarczającą do organizacji koncertów, imprez towarzyszących i zapewnienia kwestującym komfortowych warunków. A tu jeszcze ograniczenie środków ze strony włodarzy powoduje, że samofinansująca się organizacja pozarządowa, jaką jest Hufiec, dokłada do finału.
 
Wiadomość, że WOŚPa w Cieszynie nie będzie roznosi się w piątek, dwa dni przed finałem, mimo, że była sygnalizowana kilka miesięcy wcześniej. Społeczność jest oburzona, zarzucają harcerzom strach przed opcją rządzącą. Wcześniej nikt się nie zainteresował. Gdy finał był organizowany również były głosy oburzonych, bo: złe miejsce, zły repertuar, marne licytacje, beznadziejne Światełko do nieba. I ciągle coś. I problem, żeby przyjść zobaczyć, żeby wyjść z domu, żeby okazać swoje wsparcie, zainteresowanie. Gdy finału zabrakło to też źle, bo: to wstyd, że nasze miasto się nie włączyło, bo harcerzom się nie chciało. Bo co to za wolontariusze, którzy potrzebują pieniędzy, żeby coś zorganizować. 

Pojawiają się argumenty, że organizowanie imprez towarzyszących mija się z celem, bo zamiast na orkiestrę pieniądze idą na zabawę. Gdyby nie ta zabawa, to nie byłoby "świątecznej zadymy w środku zimy". Nie byłoby widowiskowych licytacji. Ludzie nie otwieraliby się na ludzi, bo sama kwesta nie obudziłaby takich emocji. Nie byłoby 50 milionów zebranych w ciągu jednego dnia. Pieniądze, za które organizowane są imprezy towarzyszące, to wyłącznie środki sponsorów. Kupują reklamę dla firmy w ten sposób wspierając akcję. Pewnie każdy z nich prywatnie, z własnej kieszeni dorzuci się do narodowej składki, więc orkiestra na tym nie traci, wręcz przeciwnie, każdego roku zyskuje coraz więcej. 

Dodatkowo taki temat, to doskonała okazja, żeby nawrzucać różnym opcjom politycznym. Nienawiść zewsząd, aż kipi i próbuje zasłonić czerwień orkiestrowych serduszek. Na szczęście moc Orkiestry jest większa. Kto chce, komu zależy znajduje sposób, by ją wesprzeć.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zawsze była bliska mojemu sercu i to się nigdy nie zmieni. Pamiętam jak jeszcze w latach 90-tych oglądałam relacje z finału i bardzo chciałam zostać wolontariuszem. W czasach kiedy nie było internetu, a telefon komórkowy posiadali nieliczni to wcale nie było takie łatwe. Ale udało się. Udało mi się też w 2002 roku włączyć Cieszyn do tej ogólnopolskiej akcji. I tak przez czternaście kolejnych lat od października w hufcu zaczynał swoją pracę sztab WOŚP złożony z wolontariuszy hufca i tych ze społeczności lokalnej. 

Przez te wszystkie lata wielu ludzi włożyło mnóstwo pracy i energii, żeby zrobić coś dla drugiego człowieka. Kiedy w niedzielę o 5 rano większość ludzi przewracała się leniwie na drugi bok członkowie sztabu stawiali scenę na wośpowe koncerty. Kiedy wieczorem niejeden grzał już nogi pod kocykiem członkowie sztabu kończyli liczenie zebranych pieniędzy, transportowali je do banku i sprzątali po imprezach zorganizowanych dla społeczności lokalnej. I dzięki temu każdy noworodek w naszym kraju objęty jest przesiewowym badaniem słuchu, to nas wyróżnia na całym świecie. Inkubatory zakupione przez WOŚP ratują życie wcześniaków, które zanim zaczęła grać orkiestra nie miały szans na przeżycie. Nie ma w Polsce oddziału, na którym nie byłoby WOŚPowego sprzętu. Dlatego nie jestem w stanie pojąć jak można być przeciwnikiem tej akcji. Nie jestem też sobie w stanie wyobrazić, co czuć będzie taki przeciwnik, kiedy jego życie lub zdrowie będzie ratował orkiestrowy sprzęt? Naiwnie myślę, że wszystkie słowa wymierzone przeciw orkiestrze sprawiedliwie wyceni i z nawiązką odda fundacji. 

Moc orkiestry i moc Owsiaka potrafi nienawiść zamienić w pozytywną siłę. Niejeden z nas na przekór podwoił sumę wrzucaną do puszki wośpowego wolontariusza. I za to go podziwiam, że mimo kłujących w uszy i serce zarzutów potrafi dalej czynić cuda, łączyć ludzi i łatać dziury w polskiej służbie zdrowia. I jest w tym konsekwentny do 24 lat. Gdyby miał sobie za to kupić wielką chałpę i wypasiony samochód to w moich oczach byłoby to w pełni zasłużone. Nikt z nas nie zrobił tyle co on, więc nie krytykujmy. W tych niepewnych czasach Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to jedna z najtrwalszych rzeczy, którą posiada nasz kraj. Zbudowana na silnych fundamentach Polaków zjednoczonych w dobrej sprawie, dlatego wierzę, że przykre słowa małych ludzi nie są w stanie jej ruszyć, będzie grała i ratowała zawsze.


2 komentarze:

  1. witaj,
    kiedy czytałam komentarze na lokalnym portalu - myślałam, że zapadnę się pod ziemię. Oskarżać harcerzy o to, że nie zapowiedzieli, że w tym roku nie podejmą się organizacji - jakie to proste i jakie "małe". Nie wiedziałam, że to harcerzy obowiązek. Myślałam naiwnie, że to w interesie miasta - choć w tym wypadku "interes" dobrze nie brzmi.
    Chciałam zaangażować córkę w wolontariat - bo to niedziela i wtedy mamy czas żeby pokwestować wspólnie. Sprawdziłam na oficjalnej stronie WOŚPU, że Cieszyn nie ma sztabu. Przyjęłam to do wiadomości. Poszliśmy na zakupy do miejscowego marketu, który gra z wośpem od lat, by wrzucić pieniądze do puszki, bo jakoś sobie nie wyobrażam stycznia bez czerwonego serduszka.
    Myślę, że ignorantów i oponentów należy zostawić samym sobie. No bo przecież nie wypada im źle życzyć, a inicjatywę pod nazwą WOŚP zrozumieją tylko wtedy, kiedy będzie im gorzej. Sie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń