dziecięca garderoba

Jedną z rzeczy, które uwielbiam w macierzyństwie jest kompletowanie garderoby dla moich dzieci. Początkowo myślałam, że tylko ubieranie córki daje wielką radość, ale szybko się okazało, że ubranka dla chłopców potrafią być równie rozkoszne. 

Nie chodzi o to, żeby zrobić z dziecka małego słodkiego cukiereczka, dać pomponik i kokardkę i walczyć, żeby tego nie zdjęło. Nie chodzi o to, żeby pójść do sklepu z całą wypłatą i wyjść z niego bez niej. Chodzi o to, żeby dziecko było ubrane z gustem, w przyjazne dla małego ciała ciuchy, które kosztowały niewiele.

Rzecz jasna najlepsze w osiąganiu tego celu jest allegro, które pełne jest dziecięcej garderoby. Najchętniej kupuję zestawy ubrań na dany wzrost, ale tylko od osób prywatnych. Kiedy sprzedający ma na swoim koncie tysiąc czy pięć tysięcy komentarzy, to jasne jest, że handluje ubrankami, a jak będę chciała kupić ubrania w lumpeksie to sama się do niego udam i zaoszczędzę na kosztach wysyłki i marży robiącego w ten sposób interes. Najlepiej znaleźć kogoś kto chce się pozbyć ubranek po dziecku, bo wtedy można niedrogo znaleźć niezwykłe perełki. Odkąd mamy dzieci to lubuję się w buszowaniu na allegro w poszukiwaniu ubranek dla dzieci i emocje mam przy tym tak wielkie jak mój mąż przy grze w totolotka, tyle, że mi się częściej trafia wygrana.

Artur nie miał garderoby na sam początek. Pola jako pierwsze dziecko została obdarowana przez różnych znajomych taką ilością ubrań, że  nic nie musieliśmy kupować. Przy Arturze było inaczej, ale za sprawą jednego kliknięcia na allegro udało nam się kupić ogromną paczkę ubrań na pierwsze tygodnie dziecka. W paczce była ogromna ilość komplecików - body, spodenki, skarpetki dla malucha, sweterki, kamizelka - wszystkie ubranka z H&M z aktualnej kolekcji, zupełnie nie zniszczone, bo co zniszczy noworodek? Kiedy patrzyłam w sklepie całość paczki wraz z zimowym kombinezonem miała wartość ok 700 zł, a ja kupiłam ją za 70! 

H&M to sklep, który zastawia na nas mnóstwo pułapek i kiedy będąc na zakupach do tegoż sklepu wejdziemy to na pewno złapie nas jakaś urocza sukienka, którą tata koniecznie musi kupić dla córki, albo też piękny sweterek, wprost stworzony dla Artura bez którego mama nie może wyjść ze sklepu. Ponadto H&M ma w swojej ofercie body dla dzieci wykonane z biobawełny, niezwykle przyjaznej dla skóry i jest zapinane przy szyi na guziki, dzięki czemu nie rozchodzi się na boki jak wiele innych. Body można kupić w stałej promocji (3 w cenie 2), podobnie jak legginsy czy spodnie dresowe, co w ogólnym rozrachunku nie wychodzi drogo. 

Inne sklepy, które są skuteczne w naciąganiu nas na różne promocje to Tesco i Endo, tam czasami robimy zakupy dla dzieci i zawsze jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani.

Co ciekawe odkąd jestem mamą dużo większą satysfakcję daje mi kupowanie ubrań dla dzieci niż dla siebie samej i często z zakupów, na których miałam kupić coś dla siebie wracam z ubrankami dla dzieci. 

W szafie naszych dzieci są ubranka kupowane na wyrost, zawsze z niecierpliwością czekam na moment kiedy będę mogła je ubrać dzieciom. Przed chwilą przyszła paczka, a w niej perełka, która natchnęła mnie do napisania tego posta i pokazania światu jakie cudo będzie nosił nasz syn.